Uprawa słonecznika jadalnego to sposób na pozyskanie jego smacznych ziaren. Są wartościowe i bogate w pierwiastki takie jak cynk czy wapń. Dlatego też są dobre nie tylko dla ludzi ale i dla naszych pupili. Jeśli mamy w domu chomika, królika lub szynszyla, koniecznie trzeba zaopatrzyć się w słonecznikowe ziarenka. Nie ma obawy nie zaszkodzą zwierzakom, wprost przeciwnie będą je chrupać z zadowoleniem a my jednocześnie zadbamy o ich zdrowie. Zawarta w słoneczniku witamina E tak jak na skórę człowieka ma dobry wpływ na futerko zwierzaków. Będzie ono bardziej błyszczące i miękkie.
Kupując domowym zwierzętom zwyczajowe produkty nie zawsze pamiętamy o doborze właściwych składników odżywczych, dlatego warto mieć w zanadrzu torebkę ziaren słonecznikowych. Są one dostępne w większości sklepów jakie na co dzień odwiedzamy. Poza futerkowymi milusińskimi lubią je ptaki. Zimą można nasiona łuskanego słonecznika sypać do karmników dożywiając w ten sposób sikorki i wróble. W taki sam sposób możemy dokarmiać wiewiórki również lubiące słonecznik.
Jeśli ktoś miał okazję mieć w ręce już dojrzały słonecznik a dokładnie jego kwiat, wie jak wyglądają jego nasiona. Najpierw by móc skosztować trzeba je wyłuskać z czarnych osłonek. Świeże mają najczęściej kolor biały, po wysuszeniu stają się szarawe. Podczas łuskania ziarenek wydobywa się charakterystyczny dosyć przyjemny zapach. Dzięki niemu również nasionka słonecznikowe są cennym składnikiem dodawanym do wypiekanego chleba czy bułek. Do siewu stosuje się już łuskane nasiona. Do gruntu wysiewa się je od końca kwietnia do połowy maja. Jeśli chcemy mieć na balkonie lub tarasie piękne słoneczne kwiaty można siać je do doniczki także początkiem czerwca ale niezbyt późno.
Na potrzeby dużych upraw stosuje się siewniki, zasiewające ziarno słonecznikowe w ziemi. Natomiast na małą rabatkę robimy to ręcznie. Warto wiedzieć, że na metr ziemi potrzeba około 10 ziaren, a wsadzać należy po dwa nasiona razem co 20 cm. Słoneczniki są odporne na przymrozki jednak nie większe niż -4. Co prawda zdarzają się niższe temperatury ujemne wiosną, więc jeśli spodziewamy się takich, najlepiej przykryć kiełkujące słoneczniki na przykład włókniną. Ziarna należy umieszczać w ziemi nie głębiej niż 3 cm.